25.10.2022, 12:53
Wielbiciele wyścigów bez wątpienia nie czują zadowolenia z tego, że aktualnie trwający sezon F1 powoli zbliża się ku końcowi. W trakcie ostatniego weekendu poznaliśmy wszystkie najbardziej istotne rozstrzygnięcia aktualnego sezonu. Po dziewięcioletniej hegemonii Mercedesa zespół RB Racing zdołał zdobyć mistrzostwo świata konstruktorów. Dla ekipy Red Bulla aktualnie trwający sezon jest niesamowity pod każdym względem i to nie ulega wątpliwości. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, w jak niezwykłej formie znajduje się w chwili obecnej Verstappen. Mistrz F1 z poprzedniego sezonu zapewnił sobie kolejny tytuł z rzędu w trakcie wyścigu o GP Japonii. Max Verstappen teraz może całkiem skoncentrować się na poprawianiu następnych rekordów. Wygrana w trakcie niedzielnego wyścigu spowodowała, iż kierowca z Holandii wyrównał rekord liczby wygranych podczas całego sezonu.
Na chwilę obecną ten rekord wynosi 13 zwycięstw, lecz holenderski kierowca ma możliwość, by zdecydowanie go poprawić. Do końca sezonu zostały 3 wyścigi i mistrz świata może śmiało zwyciężyć każdy. Obecny mistrz świata w trakcie trwania GP USA po raz kolejny udowodnił, z jakiego powodu jego przewaga w sezonie 2022 jest tak wielka. Reprezentant Red Bulla spisuje się bardzo dobrze i nawet w nieprzyjemnych warunkach potrafi dowieźć wygraną w wyścigu. Początek wyścigu o Grand Prix USA był dla mistrza świata Formuły 1 doskonały. Zdołał tuż przed zakrętem numer jeden ominąć kierowcę Ferrari i miał możliwość, żeby zwiększać własną przewagę nad pozostałymi kierowcami. Podczas pitstopu Verstappen utracił sporo czasu podczas pobytu w boksie, gdyż wystąpił problem przy podmianie opon. Sporo wskazywało na to, iż z tego skorzysta siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton, który wskoczył na fotel lidera. Jednak reprezentant Red Bull Racing nie planował się poddawać i zdołał dogonić siedmiokrotnego mistrza świata, a następnie go wyminąć. Finalnie obecny mistrz świata zwyciężył wyścig o Grand Prix Stanów Zjednoczonych, na drugiej lokacie był siedmiokrotny mistrz świata Sir Lewis Hamilton, a podium uzupełnił Leclerc z zespołu Scuderia Ferrari.
25.10.2021, 16:09
02.08.2021, 15:41